Sypialnia to pokój, w którym zazwyczaj odpoczywamy, relaksujemy się i po prostu śpimy po ciężkim dniu w pracy. Wydawać by się więc mogło, że zainstalowane w niej oświetlenie nie jest rzeczą istotną. Nic bardziej mylnego. Światło wpływa na nasz nastrój oraz emocje. Nieodpowiednio dobrane może męczyć nasze oczy i wpływać na samopoczucie w negatywny sposób. Jakie więc lampy najlepiej sprawdzić się mogą w sypialni?
Lampy sufitowe do sypialni powinny być głównym źródłem oświetlenia w tym pokoju. Duży wybór dostępnych w sklepach lamp sprawia, że każdy znajdzie wśród nich taką, która idealnie dopasowana będzie do gustu, indywidualnych potrzeb oraz wystroju pomieszczenia. Pamiętać jednak trzeba, że sufitowe oświetlenie musi być nie tylko estetyczne, ale dawać też wystarczającą ilość światła po zmroku. Wygląd powinien iść w parze z funkcjonalnością. Dlatego wielkość lampy, ilość oraz moc możliwych do zainstalowania w niej żarówek muszą być dostosowane do wielkości pokoju.
Poza lampą sufitową warto też wybrać i inne, dodatkowe źródła światła. W sypialniach, w których liczy się nastrój, warto postawić też lampki stołowe lub podłogowe. Wprowadzą one nieco intymności i tajemniczej aury. Przydadzą się także wtedy, gdy przed snem najdzie nas ochota na czytanie książki.