Jazda na rowerze to bardzo dobry sposób na spędzenie wolnego czasu. Jest to też znakomity środek transportu na krótkich dystansach, dlatego wiele osób decyduje się dojeżdżać na nim do pracy lub szkoły. Jak sprawić, by podróżowanie nim było przyjemne, a nogi i plecy nie bolały?
Komfort jazdy na rowerze zależy przede wszystkim od naszego ustawienia. Jeśli będziemy zbyt mocno pochyleni, to po dłuższej trasie mogą pojawić się bóle, szczególnie w dolnej części pleców. Żeby im zapobiec, musimy odpowiednio ustawić siodełko. Powinno być umieszczone na takiej wysokości, aby przy najniższej pozycji pedału noga była lekko ugięta. Drugim ważnym elementem są mostki rowerowe. Służą one do odpowiedniego umieszczenia kierownicy. Jeśli chcemy, by nasza pozycja na rowerze była bardziej wygodna, powinniśmy zainwestować w mostek, który będzie wznosił się pod dużym kątem. Wyższe ułożenie kierownicy pozwoli nam na bycie wyprostowanym.
Komfort zależy także od samego siodełka. Najlepiej, aby było ono anatomicznie dobrane pod kształt naszego ciała i preferencje. Niektórzy wolą węższe, pozostałym wygodniej siedzi się na szerszych, tzw. kanapowych.
Jeśli jeździmy rowerem ze sztywnym widelcem, warto zainteresować się tym, co dadzą nam amortyzatory rowerowe. Dzięki nim możemy wyeliminować drgania pojawiające się podczas jazdy po dziurawych drogach, co przekłada się bezpośrednio na komfort jazdy oraz zmęczenie ramion i nadgarstków. Jazda z amortyzatorem jest dużo bardziej przyjemna.