Zakup dobrej jakości mopa pozwala zaoszczędzić sporo czasu i frustracji. Nie bez znaczenia jest też dobór rozwiązania do rodzaju podłogi, jaką posiadamy w domu. W teorii, mopy klasyczne sprawdzą się wszędzie, potrafią one jednak być mocno uciążliwe. Jeśli nie wyciśniemy ich odpowiednio mocno, będą zostawiać smugi, często mają też problem ze zbieraniem wody, a zmycie cięższych zanieczyszczeń wymaga przyłożenia sporej siły. Jakie rozwiązanie będzie dla nas zatem najlepsze?
Rzadko zdarza się, że mamy w domu do czynienia tylko z jednym rodzajem podłogi. Zazwyczaj mamy do czynienia z panelami podłogowymi, płytkami i różnego rodzaju wykładzinami. Jednym z najbardziej uniwersalnych rozwiązań jest mop płaski. Zdejmowane końcówki można zazwyczaj z powodzeniem prać, przez co ich używanie jest bardzo higieniczne. Sprawdzą się one świetnie na panelach podłogowych ze względu na minimalną ilość wody, jaką zostawiają. Nie musimy martwić się więc o zacieki czy dostanie się wilgoci pomiędzy łączenia.
Nawet kilkukrotnie większa powierzchnia czyszcząca w mopach płaskich, w porównaniu z modelami klasycznymi, znacznie przyśpiesza sprzątanie. Jeśli do takiego rozwiązania dołożymy jeszcze wiaderko z odpowiednim wyciskaczem, sprzątanie będzie błyskawiczne i niemalże bez wysiłkowe. Mopy takie sprawdzą się też na podłogach drewnianych i płytkach. Ponownie, dzięki użyciu minimalnej ilości wody, nie będziemy narażać podłóg na uszkodzenie. Równomierna warstwa wody schnie równomiernie, nie zostawimy więc też nieestetycznych smug.